Nasza Mandoriańska przygoda
Mandoria to tematyczny park rozrywki dla dzieci i dorosłych, będący zarazem jednym z największych w Polsce. Ponieważ znajduje się on w naszym mieście nie mogliśmy go nie odwiedzić, dlatego 27.02 wyruszyliśmy w drogę do Mandorii i świetnie się bawiliśmy. Miasto przygód zostało stworzone na wzór europejskiego miasta handlowego z epoki renesansu. Naszą przygodę zaczęliśmy warsztatami pt. "Historia pieniądza", dowiedzieliśmy się jak kiedyś "płacono za towary", czym była wymiana handlowa oraz kiedy pojawiły się monety. Zwieńczeniem warsztatów była możliwość samodzielnego wybicia Mandoriańskiego pieniążka. Po warsztatach wyruszyliśmy zwiedzić "miasteczko" - przejechaliśmy się największą w kraju dwupoziomową karuzelą wenecką tzw. "Karawaną", jeździliśmy skoczną karuzelą "Karotką", karuzelą z łódkami na wodzie, a nawet płynęliśmy rzeką na wydrach!, ale to nie koniec wspaniałych atrakcji. W Mandorii mieliśmy możliwość jeżdżenia zderzającymi się autami, które wyglądały jak buciki - to tzw. "Bal Butów", odwiedziliśmy winnicę, w której kręciliśmy się na beczkowej karuzeli oraz udaliśmy się do Barbakanu, gdzie zjeżdżaliśmy na ogromnej zjeżdżalni. Mieliśmy też wielkie szczęście, ponieważ spotkaliśmy Lady Różę i inne mieszkanki Mandorii, które zaprosiły nas na "Swawole" czyli gry i zabawy, a nawet nauczyły Nas Mandoriańskiego tańca. Zwieńczeniem pobytu w Mieście Przygód było odwiedzenie Starego Fortu, czyli największego drewnianego placu zabaw w Polsce oraz wizyta w Skarbcu, czyli ogromnym lustrzanym labiryncie. To była niesamowita przygoda i mamy nadzieje, że jeszcze ją powtórzymy!